Każdy z nas zna (i zazwyczaj lubi) kiszonki. Większość Polaków nie wyobraża sobie chyba życia bez kiszonych ogórków, czy kapusty. Ale czy wiesz, co można jeszcze kisić – a przede wszystkim – dlaczego warto?
Spis treści:
Skąd się wzięły kiszonki?
Kiszonki – właściwości
Kiszonki idealne na odchudzanie
Jak przebiega proces kiszenia?
Co można kisić?
Kimchi – koreański przysmak podbija Europę
Kombucha – naturalny (i zdrowy) energetyk
Gdzie kupić kiszonki?
Skąd się wzięły kiszonki?
Kiszenie od tysięcy lat stosowane było jako metoda konserwowania żywności. Historia kiszonki – ogórków kiszonych rozpoczęła się w 2.400 roku p.n.e. Za prekursorów tego przysmaku uważa się mieszkańców Mezopotamii. Pojawienie się kiszonek w diecie miało na celu poprawę trwałości żywności i stworzenie możliwości przechowywania jej w jak najdłuższym czasie. Nasi przodkowie konserwując żywność nie przypuszczali, jak dalece odmienią losy diety i żywienia swoich potomków.
Dlaczego warto jeść kiszonki? Kiszonki – właściwości
Sfermentowana żywność ma działanie przeciwutleniające, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, przeciwcukrzycowe, przeciwmiażdżycowe i antynowotworowe. Spożywanie kiszonek może również zapobiegać problemom psychicznym – lękowi i depresji, ponieważ mikrobiom może wpływać na objawy neuropsychiczne.
Według Centrum Onkologii w Warszawie – Programu Prewencji Pierwotnej i Opolskiego Centrum Onkologii „Badania naukowe wskazują, że u osób spożywających często surówki z kapusty, rzadziej występują nowotwory przewodu pokarmowego. Do niedawna dzięki masowemu spożyciu kapusty kiszonej (w której zachowana jest witamina C), zapotrzebowanie na witaminę C w okresie jesienno-zimowym było pokryte prawie w całości.” [Źródło: http://onkologia.opole.pl]
Kiszonki idealne na odchudzanie
Kiszonki nie tylko są niskokaloryczne, posiadają także niski indeks glikemiczny (IG obniża się dzięki procesowi fermentacji, który pozwala „pozbyć się” z warzyw sporej ilości cukrów). Dlatego warto po nie sięgać w insulinooporności, cukrzycy, czy też stosując dietę niskowęglowodanową. Ponadto, zawarty w kiszonkach błonnik, pozytywnie wpływa na regulację pracy przewodu pokarmowego, pobudza pracę jelit, ułatwia wypróżnienia, zapobiega zaparciom, obniża stężenie glukozy we krwi oraz sprzyja odczuwaniu sytości.
Jak przebiega proces kiszenia?
Kiszenie jest niczym innym jak fermentacją mlekową. Baterie zamieniają cukry z warzyw na kwas mlekowy i niewielką ilość kwasu octowego wraz z etanolem. Powstały kwas mlekowy automatycznie obniża pH roztworu do około 4,5. Dzięki temu nie rozwijają się bakterie gnilne, które powodują psucie się żywności. Proces ten wspomaga także florę bakteryjną w jelitach (tzw. dobre bakterie), trawienie i wchłanianie produktów przemiany materii, a dodatkowo zmniejsza poziom cholesterolu. Właśnie dlatego robimy słoną zalewę, robimy ją dla bakterii mlekowych. Aby skutecznie wykonały swoją pracę, potrzebują one środowiska beztlenowego, co zapewnia mocne ugniatanie w przypadku kapusty lub zalanie słoną wodą, w przypadku innych warzyw. Dodatkowo bakterie mlekowe są obojętne na sól, która eliminuje niekorzystne bakterie i jest dodatkowym konserwantem.
Co można kisić?
Odpowiedź – prawie wszystko! Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia. W Anglii np. popularne są kiszone jajka, smakosze twierdzą że marynowane jajka mają apetyczny słodko-kwaśny smak. Coś jak chipsy ziemniaczane z solą i octem… cóż … wierzymy na słowo 😉
Znane są również „kiszone” ryby. Szwedzkie Surströmming to śledzie z puszki. Najpierw fermentowane są w beczkach, później puszkowane bez sterylizacji lub pasteryzacji, żeby proces fermentacji mógł trwać. Po 6 miesiącach puszki wybrzuszają się i wtedy śledzie nadają się do spożycia. Zapach Surströmming jest bardzo nieprzyjemny (pachną siarkowodorem) więc raczej nie polecamy ich jako drugie śniadanie do pracy. 😉
Kimchi – koreański przysmak podbija Europę
Coraz większą popularność zdobywa Kimchi. To tradycyjna potrawa spożywana przez Koreańczyków, tradycja jego przygotowania została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Głównym składnikiem kimchi jest kapusta pekińska z dodatkiem warzyw i ostrej papryki Gochugaru z dodatkami takimi jak biała rzodkiew, czosnek, marchew, cebula. W Korei kimchi podają do praktycznie każdego posiłku. Kimchi można spożywać również soute, można je grillować lub smażyć z ryżem. Na jego bazie można także robić zupy. Są pysznym dodatkiem do kanapek, sałatek.
Kombucha – naturalny (i zdrowy) energetyk
Jest też napój powstający przy procesie fermentacji, to Kombucha która tworzy się ze słodzonej herbaty sfermentowanej przez tzw. grzybek herbaciany, inaczej znany jako grzybek japoński lub SCOBY. Napój ma lekki słodko-kwaśny smak i jest bardzo orzeźwiający. Napój z kombuchy zyskał miano superfood, czyli produktu o cudownych właściwościach. Zawiera on liczne kwasy organiczne, m.in. kwas octowy, mlekowy, jabłkowy i szczawiowy, witaminy z grupy B (B1, B2, B6, B12), kwas askorbinowy (witaminę C) oraz składniki mineralne, takie jak żelazo, cynk, magnez, wapń i miedź. W składzie napoju z kombuchy można znaleźć również biogenne aminy, puryny, tłuszcze, białka, alkohol, kofeinę, cukier i inne substancje. Coraz modniejsze są też octy smakowe: gruszkowe czy aroniowe.
Kombucha zamiast Coli?
Z czarnej herbaty podczas procesu fermentacji uwalnia się żelazo. W procesie chelatacji uwalniane żelazo zwiększa ilość hemoglobiny we krwi a tym samym poprawia się dostarczanie tlenu do tkanek. Stymulowany jest także proces wytwarzania energii na poziomie komórkowym (ATP). Napój zawiera kofeinę (chociaż w bardzo małych ilościach) i witaminy z grupy B, które także wpływają na pobudzenie organizmu.
W naszym klimacie najbardziej znamy, rzecz jasna, ogórki i kapustę. Ale tak naprawdę można kisić prawie wszystko (z tego co nam wiadomo, tylko surowe ziemniaki się nie ukiszą). Warto sięgnąć również po buraki, kalafiory, marchew, biała rzodkiew, cebulę, czosnek, fasolkę szparagową, botwinkę, bakłażany, paprykę, a nawet owoce. Popularnym przysmak z Maroka to kiszone cytryny. Możemy śmiało kisić śliwki, jabłka i gruszki, a także oliwki. Kasza gryczana kiszona, lub ciecierzyca kiszona – to bardzo ciekawe rozwiązanie. Warto spróbować je samodzielnie, lub jako dodatek do innych dań.
Pomyślcie – właściwości zdrowotne pomnożone przez proces fermentacji to bomba zdrowotna!
Gdzie kupić kiszonki?
W naszym sklepie znajdziesz kiszonki i zakwasy od najlepszych, sprawdzonych, polskich producentów, takich jak Spiżarnia z Kulturą czy Kiszone Specjały. To producenci, dla których kiszenie to pasja – nie idą na skróty. Nie znajdziesz u nas sztucznie przyśpieszanych kiszonek, sztucznych dodatków czy konserwantów. Wszystkie przysmaki o których tu przeczytałeś, znajdziesz sezonowo w naszej kategorii ZDROWA ŻYWNOŚĆ
Śledź nasze Social Media – Facebook oraz Instagram – na bieżąco informujemy o promocjach.
Na zdrowie!